J.K. Rowling – “The Casual Vacancy” (Znak) PREMIERA: listopad 2012 Pierwsza "dorosła" powieść autorki Harry'ego Pottera, na którą czekają wszyscy. Chyba nawet ci, którzy za HP nie przepadają, są ciekawi, jaka będzie ta książka.
Kiedy czterdziestokilkuletni Barry Fairbrother nagle umiera, mieszkańcy Pagford są w szoku. Szybko okazuje się, że w pozornie sielankowym angielskim miasteczku, z brukowanym rynkiem i wiekowym opactwem, wybucha prawdziwa wojna. Wojna bogatych z biednymi, nastolatków z rodzicami, wojna żon z mężami i nauczycieli z uczniami. Pagford z pewnością nie jest tym, czym wydawało się na początku.
A wszystko z powodu miejsca w radzie parafialnej, które zwolniło się po śmierci Barry'ego. Kto zwycięży w wyborach naznaczonych zaciekłością i obłudą? Będziemy świadkami wojny, jakiej Pagford jeszcze nie przeżyło!
A wszystko z powodu miejsca w radzie parafialnej, które zwolniło się po śmierci Barry'ego. Kto zwycięży w wyborach naznaczonych zaciekłością i obłudą? Będziemy świadkami wojny, jakiej Pagford jeszcze nie przeżyło!
Alice Munro - "Za kogo ty się uważasz?" (WAB) PREMIERA 26 września 2012 Kanadyjska mistrzyni opowiadań. Wymieniana wśród kandydatów do literackiego Nobla. Kiedyś czytałam fragment jej opowiadania i pamiętam, że naprawdę mi się podobało, więc chętnie sięgnę po ten tytuł.
Rose pochodzi z biedniejszej części Ontario. Mieszka z ojcem i macochą Flo w domu na tyłach należącego do rodziny sklepu meblowego. Jako dziecko z niechęcią i strachem obserwuje życie mieszkańców swojego miasta. Potem ucieka, by zacząć studia w Toronto, wyjść za mąż i podjąć pracę zawodową. I przez cały czas próbuje odpowiedzieć na zawarte w tytule książki pytanie, które w dzieciństwie usłyszała od macochy. Dziesięć powiązanych ze sobą opowiadań, z których każde tworzy samodzielną, kunsztownie zbudowaną całość, składa się na poruszającą i przenikliwą opowieść o dojrzewaniu.
Joanna Bator - "Ciemno, prawie noc" (WAB) PREMIERA: 10 października 2012 Dwa elementy sprawiły, że zainteresowała mnie ta pozycja - powieść gotycka oraz mój ukochany Dolny Śląsk. Do tego pasują one do siebie jak ulał!
W swojej najnowszej książce Joanna Bator nawiązuje do konwencji powieści gotyckiej. Reporterka Alicja Tabor wraca do Wałbrzycha, miasta swojego dzieciństwa. Osiada w pustym poniemieckim domu, z którego przed laty wyruszyła w świat. Dowiaduje się, że od kilku miesięcy w Wałbrzychu znikają dzieci, a mieszkańcy zachowują się dziwnie. Alicja ma zrobić reportaż o zaginionej trójce dzieci, ale jej powrót do Wałbrzycha jest także powrotem do dramatów własnej rodziny: śmierci rodziców, samobójstwa pięknej starszej siostry, zafascynowanej wałbrzyską legendą księżnej Daisy i zamku Książ.
W swojej najnowszej książce Joanna Bator nawiązuje do konwencji powieści gotyckiej. Reporterka Alicja Tabor wraca do Wałbrzycha, miasta swojego dzieciństwa. Osiada w pustym poniemieckim domu, z którego przed laty wyruszyła w świat. Dowiaduje się, że od kilku miesięcy w Wałbrzychu znikają dzieci, a mieszkańcy zachowują się dziwnie. Alicja ma zrobić reportaż o zaginionej trójce dzieci, ale jej powrót do Wałbrzycha jest także powrotem do dramatów własnej rodziny: śmierci rodziców, samobójstwa pięknej starszej siostry, zafascynowanej wałbrzyską legendą księżnej Daisy i zamku Książ.
Alan Hollinghurst - "Obce dziecko" (Muza) PREMIERA: 19 września 2012 Saga rodzinna, angielska obyczajowość, wielkie posiadłości. Wszystko to, co lubię. Plus nostalgiczna jesienna okładka.
Rzecz dzieje się w latach 1913-2008. Autor po mistrzowsku opisał zmieniający się w ciągu stulecia sposób odczuwania świata, a jednocześnie, na przykładzie dwóch rodzin, Valance'ów i Sawle'ów, pokazał, ze w ludzkiej pamięci zawsze udaje się przechowa coś paradoksalnie niezmiennego. Wizyta Cecila Valance'a i powstały z tej okazji poemat na zawsze zwiąże go z rodziną przyjaciela z Cambridge. Fascynujący świat angielskich wyższych sfer po mistrzowsku opisany w powieści trwa do dziś. I choć posiadłości ziemskie podupadają a nawet zmieniają swoje przeznaczenia to duch dawnego świata jest wciąż żywy i obecny. Powieść Alana Hollonghursta jest wspaniała, język oryginalny i dowcipny a dialogi pełne życia.
Alan Hollinghurst został uznany przez brytyjskich księgarzy za autora roku 2011. Bestseller ukaże się w blisko 20 językach. Książka otrzymała entuzjastyczne recenzje w prasie, tv i radiowych programach poświęconych literaturze. Przez wiele miesięcy gościła w czołówce list bestsellerów.
Rzecz dzieje się w latach 1913-2008. Autor po mistrzowsku opisał zmieniający się w ciągu stulecia sposób odczuwania świata, a jednocześnie, na przykładzie dwóch rodzin, Valance'ów i Sawle'ów, pokazał, ze w ludzkiej pamięci zawsze udaje się przechowa coś paradoksalnie niezmiennego. Wizyta Cecila Valance'a i powstały z tej okazji poemat na zawsze zwiąże go z rodziną przyjaciela z Cambridge. Fascynujący świat angielskich wyższych sfer po mistrzowsku opisany w powieści trwa do dziś. I choć posiadłości ziemskie podupadają a nawet zmieniają swoje przeznaczenia to duch dawnego świata jest wciąż żywy i obecny. Powieść Alana Hollonghursta jest wspaniała, język oryginalny i dowcipny a dialogi pełne życia.
Alan Hollinghurst został uznany przez brytyjskich księgarzy za autora roku 2011. Bestseller ukaże się w blisko 20 językach. Książka otrzymała entuzjastyczne recenzje w prasie, tv i radiowych programach poświęconych literaturze. Przez wiele miesięcy gościła w czołówce list bestsellerów.
A Wam, które nowości lub zapowiedzi zaostrzają apetyt na
książki?
Dziękuję za link do artykułu z Gazety Wyborczej! - sama pewnie bym go przegapiła, a tak dowiedziałam się o wielu ciekawych nowościach - niektóre z nich to dla mnie pozycje obowiązkowe, np. Bator czy Chutnik. Zresztą, tak naprawdę, chętnie przygarnęłabym właściwie wszystkie :)
OdpowiedzUsuńA mnie nawet wpadł w oko ten artykuł, ale nie zajrzałam, bo od razu zniechęcił mnie tytuł nachalnie promowanego "Zmierzchu dla dorosłych." Oprócz wymienionych przez Ciebie przeczytałabym Vargę, Pamuka, Irvinga i Saramago.
OdpowiedzUsuńBook-erka, cieszę się, że dzięki mnie trafiłaś na tę ciekawą listę. Chutnik też mnie zainetersowała, chociaż przyznam, że jeszcze nic jej nie czytałam (poza felietonami w gazetce o małych dzieciach).
OdpowiedzUsuńAga - w ogóle do wczoraj zupełnie nie wiedziałam, o co chodzi z tym Grayem. Taki marketing nie zwiastuje nic dobrego jeśli chodzi o treść książki, moim zdaniem.A co do listy, to cała jest bardzo zachęcająca, ale muszę mierzyć "zamiary podług sił", dlatego tylko tyle wybrałam :)
Szybko biegnę po "Casual Vacancy" i mam zamiar przeczytać ją jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Matt - po "The Casual Vacancy" najszybciej możesz pobiec 27 września, bo dopiero tego dnia jest premiera w UK i USA :)
OdpowiedzUsuńThe Casual Vacancy i Obce dziecko kuszą mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuń