poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Kącik Malucha: Kubuś idzie do przedszkola

Mój syn idzie niedługo do przedszkola.  To trudne dla wszystkich wydarzenie akurat u nas jest trochę zniwelowane, bo mamy już za sobą udane doświadczenie żłobkowe. Do tego synek wykazuje bardzo pozytywne nastawienie wobec nowej placówki.  Zdecydowałam wiec, że raczej nie będą nam potrzebne książki pomagające dziecku odnaleźć się w nowej sytuacji.  Na wszelki jednak wypadek pożyczyłam z biblioteki jedną taką książkę.  I wiecie co? Bardzo dobrze, że to  zrobiłam.

Książka "Kubuś idzie do przedszkola" Moniki Rinaldini i Vilmy Costetti - w przeciwieństwie do większości tego rodzaju książek - nie opowiada, co dzieci robią w przedszkolu i jakie to wszystko jest fajne. To przede wszystkim książka o emocjach, jakie towarzyszą maluchowi w tym czasie.  Kubuś idąc do przedszkola czuje się trochę wesoły (bo będzie dużo zabawek), a trochę smutny (bo nie będzie z nim mamy ani taty). Kubuś nie rozumie,  dlaczego nie może po prostu bawić się w domu i boi się,  że mama nie będzie umiała go potem w tym przedszkolu znaleźć.  Na szczęście mądra pani wychowawczyni pomaga Kubusiowi uporać się z emocjami.  Dziecko czytając dowiaduje się, że odczuwanie negatywnych emocji nie jest niczym złym i każdy (nawet chłopiec!) ma prawo się bać i płakać.

Widząc, z jaką uwagą mój synek śledzi tę lekturę,  rozumiem,  że odnajduje on w tej książce swoje emocje.  Uważam,  że to bardzo cenne i pozwalające budować lepszą więź opartą na  zrozumieniu tego, co się czuje. 

Gorąco polecam wszystkim debiutującym przedszkolakom, nawet tym pozornie dobrze przygotowanym. 


Z tej samej serii są jeszcze dwa tytuły: "Kubuś będzie miał braciszka" i "Kubuś ma siostrzyczkę". W razie potrzeby, biorę w ciemno! Wszystkie książki zostały zainspirowane ideą Porozumienia bez Przemocy Marshalla Rosenberga.



Tytuł: Kubuś idzie do przedszkola
Tłumacz: Ksenia Zawanowska
Wydawnictwo: Czarna Owieczka
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 56
Twarda oprawa, kredowy papier
Sugerowany wiek: 3+

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz